Bóg jako Pantokrator
doskonale wiedział, że światłość jest dobra. Do życia na Ziemi ludzie potrzebują
w sposób naturalny światła. Albowiem nic co żyje nie jest w możności przetrwać
bez źródła światła. Stwórca tak to wszystko zaprojektował, że jasność dosłownie
początkuje życie. Poza tym dostarcza ono energii cieplnej, tj. sprawia, że
jest ciepło. Jeśliby nie słońce, wówczas Ziemia byłaby lodowcem, a jakiekolwiek
życie na niej stałoby się niemożliwe. Pozostawałaby ona w dalszym ciągu bezładem
i pustkowiem (chaosem). Światło i jego energia sprawia, że rośliny żyją
i rosną. Uczestniczy więc w procesie fotosyntezy i jest konieczny do egzystencji materii
organicznej, zapewniając życie nie tylko samemu organizmowi, które ją wytwarza,
ale też innym, które z niej czerpią, odżywiają się nią (zwierzęta i ludzie).
Tak więc bez światła nie istniałby pokarm. Choćby wiatr i fale morskie powstają
dzięki energii słonecznej. Są to nośniki życia które przenoszą w naturze,
niczym listonosz czy kurier, pyłki roślin, powodując ich zapylanie. Również transmitują
ciepło i rozpraszają zanieczyszczenia. W ludzkim organizmie światło odpowiedzialne
jest za liczne procesy życiowe, choćby umożliwia wytworzenie witaminy D, bez
której jak się okazuje, organizm człowieka nie potrafi prawidłowo rozwijać się.
Brak światła wpływa także na obniżenie poziomu nastroju u ludzi późną
jesienią i zimą oraz ma wpływ na zmniejszenie odporności i częstsze infekcje. Poza
tym światłość i związana z nią energia cieplna: 1) dzieli dzień od nocy; 2) wyznacza
pory roku, rytm życia i pracy; 3) sprawia że możemy widzieć piękno otaczającego
nas świata; 4) sterylizuje powietrze; 5) daje ludziom poczucie bezpieczeństwa
(dzień), oświetlenie (nocą).
Bóg jednak wiedział, iż
nie tylko w tym fizycznym świecie światło jest ważne do życia. Doskonale zdawał
sobie sprawę ze znaczenia światłości duchowej, mającej oświecać człowieka (jego
umysł i serce), rozpraszać mroki dnia codziennego (grzechów). Zaraz po upadku
pierwszych rodziców złożył światu obietnicę. Jednak po kolei.
Na początku Bóg
stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i
pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży
unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I
stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest
dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość
dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień
pierwszy (Rdz 1, 1-5). Jednym słowem (Bóg
rzekł) z niczego Stwórca
uczynił jasność. Bóg wiedział o niej, że jest dobra. Ciemność z kolei jest
przeciwnością jasności, dobra. Tak jak już dnia pierwszego Bóg stwarzając
oddzielił światłość od ciemności, dobro od zła, tak nowy pierwszy dzień nastał,
kiedy Naród kroczący w
ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju
mroków światło zabłysło (Iz 9, 1).
Ów pierwszym, nowym
dniem (jakby nowego aktu stworzenia) stało się zstąpienie ów Światłości na Ziemię.
Tę jasnością był nie kto inny jak Jezus Chrystus. Widać analogię pomiędzy tym,
gdy na początku Bóg Ojciec w akcie stwórczym rzekł (Słowo) Niechaj się stanie światłość! a
tym, gdy ów Słowo (Światłość) dokonało aktu wcielenia (Jezus Chrystus). Jak
pisze św. Jan: Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było
Słowo. Ono było na
początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się
nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było
światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej
nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga
- Jan mu było na imię. Przyszedł on na
świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie
był on światłością, lecz [posłanym], aby zaświadczyć o światłości. Była
światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na
świat przychodzi. Na świecie było
[Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli (J
1, 1-11).
W podkreślonych powyżej
słowach odnośnie światłości dostrzec należy postać Zbawiciela Jezusa Chrystusa,
który rozświetla mroki świata, nie możnym było, aby ciemność nad Nim
zapanowała. Ów światłość określana jest jako: 1) życie; 2) prawdziwa; 3)
oświecająca każdego człowieka przychodzącego na świat (towarzysząca poczęciu,
narodzinom); 4) Słowo. Światłość to Słowo Boga Ojca, czyli Jego Syn – Jezus
Chrystus, towarzyszący Ojcu przy stwarzaniu świata. Bóg posyłając swego
jednorodzonego Syna na świat ponownie, co można z całą stanowczością
stwierdzić, wyrzekł w tym akcie posłannictwa
te same słowa, co przy akcie stworzenia: Niechaj się stanie światłość! I
stała się światłość ponownie na świecie, zstąpił do niego Syn Boży, co
potwierdza prorok Izajasz kilka wieków wcześniej: Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość
wielką; nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło.
Ludzie bowiem od dawna (od upadku pierwszych rodziców – Adama i Ewy) kroczyli w
coraz to większych ciemnościach (odmętach grzechu). Bóg jednak w końcu zlitował
się nad
poranionym stworzeniem i posłał mu wielką światłość, aby rozproszyła mroki
grzechów. Posłał Ojciec swoje Słowo (Syna) jako nadzieję i obietnicę daną
ludziom poprzez proroków. Nastał więc nowy Dzień, Światłość – Jezus Chrystus,
który rozproszył mroki ludzkich serc i zamysłów, a także dosłownie noc, w czasie
której dokonał aktu wcielenia z łona Matki Dziewicy – Maryi, tak jak głoszą słowa
kolędy: Gdy się Chrystus rodzi, i na świat przychodzi. Ciemna
noc w jasności promienistej brodzi.
To była noc przyjścia
Syna Bożego na świat, a także jakby zapowiedź kolejnej jasnej nocy, nocy
przejścia ze śmierci do życia, nocy zmartwychwstania i ostatecznego
rozświetlenia życia ludzkiego poprzez pokonanie śmierci i szatana. Te dwie noce
– noc przyjścia i noc przejścia łączą się ze sobą, bowiem obie rozpraszają
mroki grzechu, nieczystości ludzkich serc i umysłów. Dają one niczym nieskażoną nadzieję
na Życie wieczne w Bogu w Trójcy Jedynemu. W
Boże Narodzenie kontemplacji poddawane jest wyjście Jezusa od Ojca i Jego
zstąpienie na Ziemię, Jego Wcielenie. Zaś w czasie Triduum Paschalnego
refleksji poddawane jest przejście Jezusa z tego świata do Ojca. Ludzie
często pogrążeni w „nocy świata” z wielką uwagą wpatrują się
w te dwie wielkie Noce, które jako dzień zajaśniały. Jezus Chrystus
jako Światłość / Jasność, skąd w sposób jednoznaczny i ostateczny o tym wiadomo?
1) Prorok
Izajasz mówił o światłości, która oświeci lud:
Ø Naród
kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad
mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło
(Iz 9, 1)
Ø Ja, Pan, powołałem cię słusznie, ująłem cię za rękę
i ukształtowałem, ustanowiłem cię przymierzem dla ludzi, światłością dla
narodów, abyś otworzył oczy niewidomym (Iz 42, 6-7)
Ø
Ustanowię
cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi (Iz 49, 6)
Ø Powstań, świeć, Jeruzalem, bo przyszło twe światło
i chwała Pana rozbłyska nad tobą. Bo oto
ciemność okrywa ziemię i gęsty mrok
spowija ludy, a ponad tobą jaśnieje
Pan i Jego chwała jawi się nad tobą.
I pójdą narody do twojego światła,
królowie do blasku twojego wschodu (Iz, 60, 1-6)
2) Prorok Malachiasz zapowiedział nadejście Zbawiciela, którego
określił, jako Słońce Sprawiedliwości (Ml 3,20)
3) Psalmista Dawid: O Boże, mój Panie, Ty jesteś bardzo wielki! Odziany we
wspaniałość i majestat, światłem okryty jak płaszczem (Ps 104, 1-2)
4) Prorok Habakuk: Wspaniałość Jego podobna do światła, promienie
z rąk jego tryskają, w nich to ukryta moc Jego (Ha 3, 4).
5)
Starzec Zachariasz
nazwał Go z wysoka Wschodzącym Słońcem, które zajaśniało tym,
co
w mroku i cieniu śmierci mieszkają (Łk 1,78 n)
6)
Starcowi Symeonowi
objawił się jako Światło na oświecenie pogan (Łk 2,32)
7) Św. Jan Ewangelista: nazwał
Go Światłością
prawdziwą, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi (J
1,9)
8)
Sam o sobie Jezus:
Ø A
oto znów przemówił do nich Jezus tymi słowami: «Ja jestem światłością świata.
Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia»
(J 8,12)
Ø Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata (J 9, 5)
Ø A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat,
lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich
uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości,
nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego
uczynków. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do
światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu» (J 3, 19-21).
Ø Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w
ciemności (J 12, 46).
9)
Św. Jan: Nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i którą wam głosimy jest taka: Bóg
jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności. Jeżeli mówimy, że mamy z
Nim współuczestnictwo, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie postępujemy
zgodnie z prawdą.
Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, to
mamy jedni z drugimi współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nasz wszelkiego grzechu (1 J 1, 5-7).
10)
Bóg wezwał nas z ciemności do
przedziwnego swojego światła (1 P 2, 9)
11)
I już nocy nie będzie. A nie potrzeba im
światła lampy ani światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i
będą królować na wieki wieków (Ap 22, 4-5)
12) A świątyni w nim nie
dojrzałem: bo jego świątynią jest Pan Bóg wszechmogący oraz Baranek. I Miastu nie
trzeba słońca, ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetla,
a jego lampą Baranek. I w jego świetle będą chodziły narody, i
wniosą do niego
królowie ziemi przepych (Ap 21, 22-24)
Reasumując. Bóg jest
Światłością. Skoro Jezus Chrystus (Syn Boży) jest Bogiem (jedną z trzech Osób
boskich), więc jest Światłością zapowiadaną już przez proroków
starotestamentalnych, co później zresztą poświadczył.
Piotr Żak – rocznik 1990, magister stosunków międzynarodowych (Uniwersytet Jagielloński) oraz magister amerykanistyki (Uniwersytet Jagielloński), oba tytuły uzyskane w 2014 roku. Zainteresowania naukowe: historia, dyplomacja, prawo międzynarodowe publiczne oraz teologia. Planowany doktorat w zakresie nauk społecznych, stricte stosunków międzynarodowych. W wolnych chwilach: podróże, fotografia przyrody oraz bieganie i jazda na rowerze. Członek Związku Strzeleckiego „Strzelec” Równość Wolność Niepodległość. Numer ORCID: https://orcid.org/0000-0002-9145-2816.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz